Jubileusz stulecia ma swoją niepowtarzalną aurę, a świętowanie 100. rocznicy urodzin jest wydarzeniem pełnym ciepła i szacunku. Taki właśnie dzień miał miejsce w Stargardzie, gdzie świętowano setne urodziny pani Józefy Kołczyn.
Uroczystość te były o tyle wyjątkowe, że zaszczycili je swoją obecnością prezydent miasta Rafał Zając wraz z zastępcą Ewą Sową, równie jak Jarosław Hajduk, dyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich i Urzędu Stanu Cywilnego. Ich wizyta podkreśliła znaczenie jubileuszu, przywołując nie tylko lokalną solidarność, ale także państwową uroczystość chwil.
Pani Józefa urodziła się 17 marca 1924 roku w Drohobyczu i od 1957 roku jest mieszkańcem Stargardu. W swej bogatej historii życia doczekała się czworga dzieci, ośmiorga wnuków oraz sześciorga prawnuków. Dzień setnych urodzin spędziła otoczona miłością rodziny, co bez wątpienia jest dowodem na moc i trwałość rodzinnych więzi.
W kontekście demograficznym, Stargard może się pochwalić sześcioma wyjątkowymi mieszkańcami, których wiek przekroczył magiczną liczbę 100 lat. Co więcej, prognozy mówią, że w roku 2024 dołączą do nich jeszcze cztery kolejne osoby. Według statystyk ZUS, w Polsce żyje blisko trzy tysiące stulatków, a kobiety stanowią ponad 90% tej grupy.
Świętowanie tak znaczącego jubileuszu jest potwierdzeniem, że życie o każdej jego długości ma swoją wartość oraz jest świadectwem zmian społecznych i postępu w dziedzinie opieki zdrowotnej, która pozwala żyć coraz dłużej.
