W Stargardzie, nieopodal Centrum Socjalnego Caritas przy ulicy Zygmunta Krasińskiego 19, znajduje się wyjątkowe miejsce, które cieszy się popularnością wśród mieszkańców – jadłodzielnia. Jest to miejsce, gdzie można zarówno pozostawić żywność, jak i skorzystać z jej zawartości bez jakichkolwiek ograniczeń. Szczególnie teraz, podczas zbliżających się świąt, warto przypomnieć o zasadach korzystania z tego punktu i solidarności, jaką symbolizuje.
Warto dołączyć do facebookowej grupy Jadłodzielnia Stargard. Jest w niej już ponad 3000 osób. Stargardzianie publikują tam aktualne zdjęcia zawartości szafy przy Caritasie, a także wymieniają się produktami indywidualnie. Przede wszystkim chodzi o to, żeby ograniczyć marnowanie żywności.
Jadłodzielnia oferuje ludziom możliwość dzielenia się nadwyżkami żywności, które wciąż nadają się do spożycia, niezależnie od statusu społecznego. Produkty, które można przynieść, powinny spełniać określone kryteria:
- muszą być jeszcze zdatne do spożycia, tak jakbyśmy sami mieli je zjeść,
- mogą być po dacie “najlepiej spożyć przed”, ale nie po terminie “należy spożyć do”,
- powinny być szczelnie zapakowane lub umieszczone w pojemnikach,
- dopuszczalne są hermetycznie zamknięte konserwy, przetwory oraz oryginalne, nieotwierane produkty mleczne,
- pieczywo, owoce i warzywa są również mile widziane.
Bezpieczeństwo żywności jest kluczowe, dlatego surowe mięso, potrawy z surowymi jajami, produkty zepsute lub zawierające alkohol nie powinny znaleźć się w jadłodzielni. Inicjatywa ta potwierdza, że Stargard to miejsce, gdzie wspólnota i opieka nad bliźnim odgrywają ważną rolę, a sam akt dzielenia się z innymi może być wyrazem świątecznego ducha.
