Zakończony sezon 2023/2024 zapisze się złotymi zgłoskami w annałach PGE Spójni Stargard. Zespół, który zaskoczył wszystkich zajmując 4. miejsce i nieoczekiwanie eliminując Anwil Włocławek w ćwierćfinale, wkracza teraz w kolejną fazę swojego rozwoju – przygotowań do gry na arenie międzynarodowej.

Lada moment dowiemy się, czy Spójnia zagości na listach ogłaszanych zespołów w fazie grupowej FIBA Europe Cup. Ambicje są wysokie, a klub nie kryje, że jest gotowy na kolejne wyzwania.

Drużynę ponownie poprowadzi Sebastian Machowski, który potwierdził swoją obecność na posadzie trenera. Sztab szkoleniowy zostaje bez zmian, co zapowiada kontynuowanie solidnej strategii w budowaniu siły drużyny.

Pod względem kadrowym, ważną figurą na szachownicy PGE Spójni pozostaje Serb Aleksandar Langović, znany ze swojej wszechstronności na boisku. Pożegnaliśmy za to Devona Danielsa i Dominika Grudzińskiego, dla których otworzyły się nowe ścieżki kariery.

Wśród płaszczyzn, które budzą najwięcej emocji wśród fanów, jest formowanie składu na nadchodzący sezon. Tu wiele zależy od kontynuacji rozmów z partnerami oraz sponsorami. Mimo tych niejasności, kibice śledzący losy PGE Spójni mogą być pewni emocjonujących transferów i nowych twarzy wzmacniających stargardzką ekipę.

Natężenie prac w klubie nie ustaje, a oczekiwanie na kolejne informacje współtworzy niezwykłą atmosferą przedsezonową, która z pewnością rozpalona zostanie jeszcze bardziej przy ogłoszeniu nowych graczy oraz budżetu, na którym zasadzać się będzie strategia klubu na nadchodzący sezon.