Piłkarze Błękitnych Stargard rozpoczęli przygotowania do nadchodzącego sezonu nieco pochyłym akcentem, ulegając w meczu sparingowym zespołowi Stilon Gorzów. Mimo nieobecności aż siedmiu kluczowych zawodników wynik można określić jako obiecujący. Jak zaznaczył prezes klubu, Robert Gajda, przymusowe osłabienie składu było spowodowane nieobecnością piłkarzy wracających jeszcze z urlopów.
Stargardzka drużyna prezentowała się jednak ambitnie i stworzyła rywalom wiele trudności, mimo iż obie bramki dla gości padły w pierwszej odsłonie pojedynku. To spotkanie dostarczyło cennych obserwacji dla sztabu szkoleniowego, który teraz skupia się na doprecyzowaniu taktyki i kondycji zespołu.
W trakcie okienka transferowego Błękitni planują jeszcze jedno istotne wzmocnienie. Prezes Gajda pokłada duże nadzieje w zapowiadanym transferze, którego szczegóły pozostają na razie tajemnicą klubową. Do drużyny dołączyli już Dawid Rezaeian, Adam Ładziak oraz Krystian Sanocki, a Maciej Ignasiak zawarł nową umowę z klubem, co owocować ma stabilizacją środkowego sektora boiska.
