W miniony weekend, Mariusz Malec wraz przekroczył granice własnych możliwości, kończąc niezwykłe wyzwanie biegowe. Po pokonaniu dystansu 300 kilometrów, sportowiec dotarł do mety przy Ochotniczej Straży Pożarnej w Lubczynie, gdzie przywitali go między innymi członkowie Miedwianie – Stargardzki Klub Morsa.
Malec podjął się ekstremalnego wyczynu nie tylko dla osiągnięcia osobistych celów, lecz również aby wesprzeć dobrą sprawę. Cały bieg miał na celu zbiórkę środków dla Kornelki Cęcak, “małej wojowniczki” walczącej z chorobą. Na szlaku wokół malowniczego Zalewu Szczecińskiego towarzyszył Mariuszowi Marcin Cepa, handbiker, wspierając go w dążeniu do celu.
Impreza charytatywna przyniosła znaczące efekty finansowe. Ze zbiórki w postaci datków bezpośrednich zebrano 3,595 złotych i 10 euro, co w przeliczeniu stanowi 3,640 złotych, a dodatkowo z licytacji uzyskano 3,516 złotych. Cały dochód, czyli sumę 7,156 złotych, przeznaczono na wsparcie leczenia i rehabilitacji Kornelki.
Zdjęcia: Roman Kuśmierski
Related
Przeczytaj też:
- Biłka z Kiczarowa szuka domu Biłka, przyjazna i delikatna suczka, pragnąca ludzkiego ciepła, ma nadzieję...
- Apel policji w powiecie stargardzkim: ostrożność na drogach w związku z aktywnością zwierzyny leśnej Policja w powiecie stargardzkim zwróciła się z apelem do kierowców...
- Wielkie świętowanie w Stargardzie: 300 uczniów Zespołu Szkół Budowlano-Technicznych zatańczyło Poloneza na 1000-lecie Państwowości Polskiej [ZDJĘCIA] W dniu dzisiejszym, w Zespole Szkół Budowlano-Technicznych w Stargardzie, odbyło...
- Dominacja Polskiego Cukru Kluczevia! Stargardzka drużyna w półfinale PP ZZPN! [ZDJĘCIA] Polski Cukier Kluczevia Stargard nie dał szans swoim przeciwnikom z...